The O.C. (Życie Na Fali)

Sophia

Temat bardzo na czasie, wiec post away Very Happy

Ja sesji jako takiej nie mam, no ale w sobote mam egzamin magisterski... Trzymajcie kciuki!!

Paulina

Ja dziś miałam ustny z Opisowej gramatyki jez. niemieckiego. Jutro Logika, pojutrze łacina a potem jeszcze ustne i pisemne z Niemca i Anglika. no i jeszcze miałam egzama z Teorii komunikacji językowej....taaa I love SESJA.....

omegaah

egzamin magisterski brzmi dumnie Very Happy

zazdroszczę Ci bardzo. ja już mam tak dosyć tych studiów, że szlag mnie trafia. tylko żałuję, że tak późno wpadłam na pomysł wyjazdu zagranicę, bo teraz pewnie nie będzie mi się chciało wracać, a muszę, żeby za rok sama bronić magisterki ;(

a jeśli chodzi o sesję, to ja rezerwuję sobie kciuki na dni: 14, 16, 20, 23, 26, 29 czerwca Razz

Sophia

O matko, gramatyka opisowa!!! LOL Sama to przerabialam, tyle ze z angielskiego of course. Jeden z najgorszych egzaminow w moim zyciu!!!

Zycze powodzenia na tej reszcie!!

omegaah

ech, u nas ta sesja jest tak późno. w zeszłym roku ostatni egzamin miałam 14ego czerwca, a dwa lata temu to chyba 1ego. Sad

a teraz trzeba cały czerwiec się denerwować.

Sophia

Nikola

No cóż, moja sesja powoli dobiega końca Wink

Został mi jeszcze jeden egzamin, z podstaw zarządzania dokładniej Wink

Dzisiaj pisałam matmę.. Uhh Wink

Kurcze, ale i tak się ciesze, że od początku czerwca mamy egzaminy, bo mi akurat wszystkie wpadły do 12 czerwca, więc szybko kończę :> A na niektórych uczelniach koniec czerwca/lipiec.. ehh. Nie chciałabym tak.. tyle wakacyjnego czasu porwanego Wink

Aniulka

ja jak dobrze pójdzie nie będe miała żadnego egzaminu w sesji (już jeden mam z głowy Smile

), al jesli nie będzie tak pieknie to 27 czerwca mam ostatni exam... ehhh

Pi

A ja mam we wtorek egzamin z "Historii ustroju Polski na tle powszechnym". To takie coś, gdzie się uczymy o konstytucjach i innych aktach prawnych, sytuacji ludności w danym wieku i inne pierdoły. Ale co? Ale na egzaminie jest np. puytanie o powierzchnię i liczbę ludności najmniejszego stanu USA albo dla odminy o bohaterów książki pt. "Chatka Puchatka"....

Nikola

Nazwa tego przedmiotu mnie przeraziła ;D Ale pewnie dlatego, że nigdy nie mogłam znieść niczego związanego z historią ;> Ale dla odmiany w zeszłym semestrze miałam prawo cywilne.. emh, nie powiem, żeby się przyjemnie tego uczyło Wink

Heh, ale pytania niekiedy faktycznie są rozbrajające - na egzaminie z mikroekonomii w poniedziałek, połowa pytań była z maleńkich tabeleczek, które są tylko w określonym typie książki, która nas obowiązywała. W mojej ich nie było Cool

A innego wydania nie miałam ;> Tylko kto by przypuszczał..

Sophia

Paulina

Temat przedmiotu na 1 roku był taki: Polityka językowa Unii Europejskiej (na tle lingwistycznej mapy świata)....understand that? bo ja dotej pory nei wiem co temat przemdiotu miał wspólnego z samymi zajęciami: Very Happy

A w przysżłym roku będzie: Glottodydaktyka języków specjalistycznych. Can't wait....ale musi skomplikowanie brzmiec żeby nas wystraszyc Smile

Nikola