The O.C. (Życie Na Fali)

aja

Takie to było trochę głupie - ja rozumiem, że Seth chciał iść na tą imprezę bo nigdy nie chodził no ale raczej powinien się zorientować, że będą kłopoty. A już na pewno powinien się zorientowac po tej pierwszej imprezie :/

A Ryan rzeczywiście, taki 'za poważny' w tym odcinku był

Bartek

jak dla mnie odcinek byl calkiem zabawny, tylko szkoda ze Luke dostal w ramie a nie w co innego Cool

[PL]Eric

haha o tak mogl dostac... Razz

Anett

a mi sie ta scena w basenie podobala. No nie byla az tak powarzna

just_girl

tylko szkoda ze nie zakonczyla sie tak jak powinna

Anett

szkoda

[PL]Eric

haha o tak mogl dostac... Razz

Sophia

Mi sie w dzisiejszym odcinku najbardziej podobaly rozmowy Setha i Ryana Very Happy

Podejrzewam ze tlumacz na pewno cos spieprzyl w tych ich wymianach, ale dawno nie ogladalam oryginalu, wiec nie pamietam.

Ten gosc z ktorym sie zadawal Seth byl tragiczny. No i Summer w tym odcinku tez byla tragiczna. Nie mowiac juz o Julie - ta rozmowa z tymi jej przyjacioleczkami byla koszmarna!!

Fajne byly sceny Sandy'ego i Kirsten za to Smile

Anett

jakie byly. Nie pamietam ?

Sophia

No te w kuchni po powrocie Kirsten, jak sie zorientowala ze w lodowce jest piwo Very Happy

Gosia

O wwlasnie! Bardzo mila scena Smile

omegaah

kurczę, już mi się mieszają te odcinki, bo tak o wszystkich naraz tu piszę Razz

to to był ten odcinek z "when I met Kirsten"? z piwem jest fajne i jak dzwoni do domu i odbiera Jimmy, i ona się dziwi, że Jimmy relaksuje się z Sandy'm Very Happy

Gosia

To wlasnie ten odcinek Smile

Pi

Julie jest straszna!

omegaah

hmm.. będzie jeszcze gorsza Razz

ale kiedyś się zmieni, zobaczysz Wink

Sophia

Gość

ten polski lektor jest okropny, prawie nic nie zrozumiałam z tego odcinka, wogole był taki jakiś nijaki... te sceny Marisy z ryanem przy basenie,..byly takie banalne..nie lubie takich naciaganych banałow, mogli sie wkoncu pocalowac a nie tak sie tylko na siebie patrza jak w obrazek