The O.C. (Życie Na Fali)

czarnanike · Gość

ale nie szkoda ze marisa i luk znowu beda razem ta dziewczyna ma dylemat , sama niewie czego chce ale tak juz jest ...

Anett

i taki serial o mlodziezy dla mlodziezy. Czemu nie zrobia czegos takiego w polskim wydaniu??

Michalina

Mnie sie ten odcinek tak średnio podobał ,ale oczywiście Seth jak zawsze był super......poprostu on jest jedyny w swoim rodzaju.....

Paulina

arpi

Dziesiejszy odcinek był zdecydowanie mniej ciekawy od wczorajszego.
Mimo to było parę fajnych scen: grill i męskie rozmowy, skasowany samochód jako kontynuacja dywanu i wazonu czy Seth załatwiający dobrze nie swoje randki. Scena nad basenem była nawet przyjemna, ale książki i telewizja znają takich tysiace. Rozmowa na zakończenie w sam raz podsumowywała odcinek. Seth jak zwykle uroczy, Ryan przestraszony, a Luke plastikowy.
Nie znam orginału, ale i bez tego widzę, że tłumacze cokolwiek spartaczyli robotę.
Żeby oswoić się z każdym odcinkiem muszę go obejrzeć dwa razy. Przy pierwszym podejściu "przeżywam" przy drugim "oceniam".

Teraz tylko odliczam minuty do czternastej...

Ola

Mi się odcinek podobał a najbardziej lałam z samochodu i hasła
- na parkingu przed i-maxem??(czy jak to się pisze)
- filmy o rekinach przyciągają zwyrodnialców
hahaha nie mogłam z tego

alexander

Fajna była scena na basenie, Ryan i Marissa bawili się jak dzieciaki ale to było bardzo namiętne... Szkoda ,że Ryan musiał jechać, może nie skońzyło by się na pluskaninie... Smile

Gość

Ola : ja tez sie z tego lałam, to było swietne Smile